czerwiec 2020 / 43


~
Spotkałem raz Jędrka na pewnym weselu
- musiał mieć "wypite" więcej oprócz chmielu.
Pytam skąd on tutaj, może to rodzina?
- zapukał - wpuścili - nie jego to wina ..

~~
Spotkałem raz Jędrka z kuflem pełnym piwa
- trzymał rękę prostą - kufel się nie kiwał.
Pytam - jak wyćwiczyłeś opanowanie?
- jeśli ciut wyleję, kumple spuszczą lanie ..

~~~
Spotkałem Jędrka dziś w stajni, przy żłobie
- stał tam pochylony i .. podjadał sobie.
Pytam - czy smakuje ci ten obrok tutaj?
- on chce mieć takiego .. no, końskiego .. fiuta

.
karta kredytowa
.

8 komentarzy:

MERKO pisze...

Takie wproszenie się na krzywy ryj na wesele - jest typowe dla Jędrka. Jego obecność wcale mnie nie dziwi. Nie dziwi też, że tylko groźba obicia pyska, skłania go do trzymania pionu.Jeżeli zaś chodzi o konsumpcję końskiego jadła, to nic mu nie pomoże. Po pierwsze primo - od obroku, nic nikomu nie przybyło w kroku ;) Po drugie primo- nawet gdyby przybyło, to też nie będzie miał z tego pożytku,bo która go zechce? :)

bronmus45 pisze...

- musiałbyś z Jędrkiem zjeść o wiele więcej chleba powszedniego, abyś mógł go jednoznacznie ocenić ..
Był czas, że to ja jemu zazdrościłem sukcesów - w tym sportowych - również szacunku, jaki wzbudzał swoimi postawami tu i tam
- mnie go po prostu żal, a ludzie (stawiający siebie za wzór chrześcijanina) bywają po prostu podli ..

MERKO pisze...

Po Twoim komentarzu widać, jak na dłoni, skutki uboczne zażywania aspiryny, czy też jej przedawkowania :)Pozdrów Jędrka.

bronmus45 pisze...

---> może dlatego, że ową aspirynę rozpuściłem w szklance 38% roztworu wodnego C2H5OH ..? jak myślisz?

MERKO pisze...

Taka mieszanka musiała Ci przecież zaszkodzić!!! Kto to słyszał, żeby zażywać 38 procentowca?!Normą jest 40%, a i 45 nie zaszkodzi :)

bronmus45 pisze...

---> taki nabyłem w sklepie .. nie mam przecież leśnej manufaktury, jak Ty z nawet 90% produktem!!! Jak chcesz dbać o zdrowie kolegi, to mi przyślij, a nie krytykuj!!!

MERKO pisze...

Nic z tego drogi Kolego!!! Nie tak dawno pisałeś, że na samą myśl tego trunku chce Ci się "rzygać". Postępuję w/g zasady: "...nie choczesz, nie nada - zachoczesz, nie budiet" ot,co...

bronmus45 pisze...

---> jakbyś potrójnie przedestylował .. to może i bym się skusił - bo chyba tej, oryginalnie regionalnej berbeluchy byś nie miał zamiaru mi podsyłać?!! hęęęę?!!