~~
Jędrek dojechał dziś na Podlasie- ma tam kolegę, który to zna się
na produkcji szemranej
(u nich bimbrem nazwanej).
A z tym to bimbrem tak sprawa ma się:
Wirusy nie cierpią spirytusu,
bo i nie mają przymusu
w tym środowisku przebywać ..
Jędrek wraz z kumplem pomysła* mają,
że tych intruzów wnet pokonają
owym bimberkiem z samolotu ..
Wirusy nie mając odwrotu,
zapewne padną martwe na glebę.
Jędrek z ratunkiem w wielką potrzebę ..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz