~
Jędrek na biwaku - ciąg dalszy
Jędrek na biwaku - ciąg dalszy
~~
Wczoraj wieczorem Jędrek zadzwonił znów do mnie
- sąsiad! - odpalaj auto i przyjeżdżaj po mnie,
abym na rynku - z rana - a to będzie piątek,
spieniężył swój dorobek, którego początek
tak dobrze mu "wypalił" w grzybowym biznesie.
Pytam - czy się nie boi pozostawić w lesie
namiotu i wszystkiego, co tam w nim umieścił?
Odpowiada nieskromnie - mam już nowe wieści
dla Ciebie, które pewno zaskoczą Cię mocno.
Otóż - spotkał był babę (lecz nie wielkanocną),
która to wędrowała po lesie z koszykiem.
Na jego widok pierzchnęła i to z wielkim krzykiem,
ale ją uspokoił jakże miłym słowem,
przywołując szlachectwo swoje (honorowe) ..
Dziś więc mieszkają razem w tym (moim) namiocie
- więc ona dopilnuje, no i po kłopocie ..
~~~
https://gohere.pl/p/2Afj/4Y3J/jRuE?dl=cOii4Cjj
.
Wczoraj wieczorem Jędrek zadzwonił znów do mnie
- sąsiad! - odpalaj auto i przyjeżdżaj po mnie,
abym na rynku - z rana - a to będzie piątek,
spieniężył swój dorobek, którego początek
tak dobrze mu "wypalił" w grzybowym biznesie.
Pytam - czy się nie boi pozostawić w lesie
namiotu i wszystkiego, co tam w nim umieścił?
Odpowiada nieskromnie - mam już nowe wieści
dla Ciebie, które pewno zaskoczą Cię mocno.
Otóż - spotkał był babę (lecz nie wielkanocną),
która to wędrowała po lesie z koszykiem.
Na jego widok pierzchnęła i to z wielkim krzykiem,
ale ją uspokoił jakże miłym słowem,
przywołując szlachectwo swoje (honorowe) ..
Dziś więc mieszkają razem w tym (moim) namiocie
- więc ona dopilnuje, no i po kłopocie ..
~~~
https://gohere.pl/p/2Afj/4Y3J/jRuE?dl=cOii4Cjj
2 komentarze:
Nareszcie Jędrek zrobił coś sensownego, w życiu doczesnym. Zaopiekował się kobietą (czy też dał się zaopiekować? :)), no i zaczął sprzedawać dary natury. Dotychczas tylko chlał i naciągał znajomych na kasę :)
Twoja tutaj opinia jest wielce niesprawiedliwa wobec tego, zasłużonego dla przemysłu browarniczego obywatela, jakich wielu nie tylko w naszym Kraju. Przez Ciebie przemawia jedynie złość, że zamiast kupować Twoje - bardzo wątpliwej jakości produkty leśnej manufaktury - woli delektować się sprawdzonymi przez odpowiednie służby sanitarne płynami o zawartości ok. 5% alkoholu - lub od święta - wzmocnionymi do ok. 15% wyrobami przemysłu (pseudo)winiarskiego. Ot i cała filozofia ..
Prześlij komentarz