sierpień 2020 / 12

 

~
Spotkałem dziś Jędrka w mundurze strażaka
- pytam go zdziwiony, skąd przemiana taka?

On mi odpowiada, że ktoś przecież musi
bronić nas przed ogniem, jeśli diabeł skusi
rozpalić ognisko pod autem sąsiada.

Łapię się za głowę, co on tutaj gada!??

Jędrek mruga okiem - on tylko trenuje,
bo zamierza zostać okolicznym .. zbójem.

~~
konto osobiste
.

2 komentarze:

MERKO pisze...

Już od pierwszych wersów zacząłem podejrzewać, że to tylko przebieranka, wszak Jędrek nigdy nie może zostać druhem. Dopuścić Jędrulę do pożaru, to tak, jak małpie dac brzytwę do ręki :)

bronmus45 pisze...

---> a nie słyszał Ty, ze trening czyni mistrza?!! Jędrek jest przecież z reguły bardzo zdolnym facetem - szczególnie w wyrafinowanych dziedzinach - więc i tu zapewne się wykaże swoim talentem