sierpień 2020 / 7

 

~
Spotkałem Jędrka gdy wracał z urlopu
- minę miał nietęgą, jakiś "zbity z tropu"

Pytam - co się stało, i czemu zmartwiony?

Oj, sąsiad - przecież wracam przed oblicze żony ..

~~
Spotkałem właśnie Jędrka na jarmarku w mieście
- handlował tu jarzyną wraz ze swoim teściem.

Przecież wy nie macie swojego ogrodu ..

Komuś się ma zmarnować?!! - nie rób tutaj smrodu ..!!

~~~
konto osobiste
.

Brak komentarzy: