lipiec 2020 / 19

~
Spotkałem Jędrka w beskidzkich lasach
- jestem tam właśnie z .. na wczasach.
On zarośnięty i bardzo brudny
- uciekł był właśnie od swojej ślubnej ..

~~
Spotkałem dzisiaj Jędrka nad morzem (w Gąskach)
- nie mogłem go minąć (ścieżka była wąska).
Ja tu przyjechałem odpoczywać przecież
- przy takim spotkaniu - sami resztę wiecie ..

Fart, że cię "trafiłem"- bo mi brak gotówki
- poratuj sąsiedzie - przynajmniej w dwie stówki ..

I cóż było zrobić, gdy u boku pani?
- sięgam do kieszeni. Na "wieczne oddanie" ..

~~~
Spotkałem dziś Jędrka. Miał podbite oko.
Pytam zatem - kto i za co?

- taki jeden nikt, ladaco ..
.. nazwałem jego żonę skrzeczącą sroką

~
- feromony i .. wszystko jasne -

.
.

2 komentarze:

MERKO pisze...

Masz urwanie głowy z tym Jędrkiem - gdziekolwiek się nie ruszysz, tam też pojawia się i ten ladaco :) Zastanawiające jest - kto kogo śledzi, czy raczej prześladuje? :) Prawdopodobnie tak reagujecie na feromony rozpylane w powietrzu :)

bronmus45 pisze...

---> każdy przecież reaguje na cóś* - w TV Trwam można zapewne zobaczyć takich, co dostają orgazmu na sam widok panprezesa wszystkich prezesów, a obok ojczulek Tadeusz z szatańskim uśmieszkiem aniołka .. amen